Oświadczenie

Prezydium Zarządu Krajowego Stowarzyszenia Współpracy Polska – Wschód i Zarząd Główny Stowarzyszenia Współpracy Polska – Rosja wyrażają głębokie zaniepokojenie i sprzeciw wobec wysuniętej przez Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej inicjatywy usunięcia z polskich miast, osiedli i wsi ponad 200 pomników będących symbolem polsko – radzieckiego braterstwa broni i pomników upamiętniających wyzwolenie ziem polskich spod okupacji hitlerowskiej.

Realizacja tych przedsięwzięć stałaby w jawnej sprzeczności z treścią Umowy zawartej między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z 22 lutego 1994 r. (Dz.U. 1994 nr 112 poz.543).

Traktat podpisany 22 maja 1992 r. przez Prezydentów Rzeczpospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy w art. 17 pkt 1 stanowi „Cmentarze, miejsca pochówku, pomniki i inne miejsca pamięci, będące przedmiotem czci i pamięci obywateli jednej ze Stron, zarówno wojskowe, jak i cywilne, znajdujące się obecnie lub urządzone, na podstawie wzajemnych porozumień w przyszłości na terytorium drugiej Strony będą zachowane, utrzymywane i otoczone ochroną prawną, zgodnie z normami i standardami międzynarodowymi oraz zwyczajami narodowymi i religijnymi” (Dz.U. z 1992 nr 61 poz. 291). Naruszenie postanowień Traktatu, w tym cytowanego art. 17 jest złamaniem zasady prawnej „Pacta sunt servanda”.

Przyjęcie i realizacja proponowanych przez IPN decyzji wpisuje się w trwającą od kilku lat w naszym kraju akcję bezczeszczenia i likwidacji pomników oraz grobów Czerwonoarmistów. Tylko w 2015 r. odnotowano ponad 30, chcielibyśmy wierzyć, że bezmyślnych, przypadków wandalizmu, w odniesieniu do takich obiektów.

Z całą pewnością IPN, zna te fakty i dobrze wie, iż w wyzwalaniu ziem polskich w czasie II wojny światowej, decydujący wpływ miało ponad 3,7 miliona żołnierzy i oficerów Armii Radzieckiej. Co szósty z nich stracił życie. Polska ziemia chroni szczątki ponad 600 tysięcy poległych Czerwonoarmistów. Każdemu z poległych należy się pamięć, szacunek i cześć. Jest to zgodne z naszymi tradycjami narodowymi i kulturą chrześcijańską. Szczególnie dla Rosjan, ale też i innych narodów, likwidacja symboli oraz ich wkładu w nasze wyzwolenie uderza bezpośrednio w godność i dumę narodową.

Godzi się też zwrócić uwagę na fakt, iż wiele pomników proponowanych przez IPN do przeniesienia bądź likwidacji jest symbolem upamiętnienia również polskich żołnierzy i oficerów walczących wspólnie z Armią Radziecką przeciwko hitlerowskim najeźdźcom. Dlatego przypisywanie tym pomnikom intencji politycznych jest, naszym zdaniem, dużym nadużyciem i manipulacją faktami.

Znając rosyjską dyplomację i konsekwencję w stosowaniu zasady wzajemności w stosunkach międzypaństwowych, można z pewnością oczekiwać, że jeśli dojdzie do usuwania pomników, nastąpi dalsze pogorszenie i tak już napiętych relacji polsko- rosyjskich.

Zwracamy się do władz Polski, kierownictwa IPN, samorządów o odstąpienie od tej niechlubnej, wręcz haniebnej akcji, która już obecnie jest odczytywana w Rosji i wielu innych państwach jako przejaw polskiego nacjonalizmu, braku tolerancji i rusofobii. Trudna i bolesna historia naszego narodu dowodzi, że za błędy płaciliśmy w przeszłości bardzo wysoką cenę. Chociaż tym razem bądźmy mądrzejsi przed szkodą.